Powstanie hollywoodzka adaptacja „Mistrza i Małgorzaty”. Prawa do ekranizacji rosyjskiego arcydzieła Michaiła Bułhakowa kupił reżyser „Wielkiego Gatsby’ego” i „Moulin Rouge!”, Baz Luhrmann. Twórca zdradził, że od lat starał się o możliwość przełożenia swojej ulubionej książki na język filmu."Mistrz i Małgorzata" to nie tylko najważniejsza powieść XX wieku, ale jedno z najbardziej tajemniczych dzieł światowej literatury, pełne zagadek, symboli, się wydawać, że o arcydziele Bułhakowa powiedziano już wszystko. Po 50 latach od ukazania się książki Grzegorz Przebinda wraz z żoną Leokadią i synem Igorem udowadniają swym nowym tłumaczeniem, że to nieprawda. Odkrywają kolejne warstwy fascynującej historii, rozwiewają wątpliwości i polemizują z poprzednimi przekładami. Oferują nowy klucz do odczytania tej wielkiej księgi, przybliżając ją współczesnemu czytelnikowi. To prawdopodobnie pierwszy przypadek, gdy przypisy czyta się z równą fascynacją co tekst samej Bułhakow – człowiek o wielu twarzach: lekarz frontowy, aktor, dziennikarz, ale przede wszystkim genialny pisarz. Nad swoim największym dziełem – Mistrzem i Małgorzatą – pracował przez 12 lat. Chociaż druku nie doczekał, to w chwili wydania powieści z dnia na dzień zyskał nieśmiertelność. Jednym z pobocznych wątków „Mistrza i Małgorzaty” jest rola artysty oraz tworzonych przez niego dzieł. Motyw ten obserwujemy głównie na przykładzie mistrza i powieści jego życia o losach Poncjusza Piłata i Jeszui Ha - Nocri. W ukazanym przez Bułhakowa świecie zdominowanym przez totalitarną władzę nie ma miejsca na wolną
Ewidentną inspiracją do napisania „Mistrza i Małgorzaty” przez Bułhakowa był dramat Johanna Wolfganga Goethego pt.: „Faust”. Już motto na wstępie powieści Bułhakowa ujawnia jej związki z dramatem Goethego: „Więc kimże w końcu jesteś? - Jam częścią tej siły, Która wiecznie zła pragnąc, Wiecznie czyni dobro”.
Powyższe studium powstało jako owoc długich, przeprowadzonych w latach 2017-2020, badań archiwalnych nad rękopisami i maszynopisami Mistrza i Małgorzaty, przechowywanymi w dwóch moskiewskich archiwach pisarza. Autor tekstu formuje wniosek, iż nie. 598 272 56 57 190 620 597 657