Study with Quizlet and memorize flashcards containing terms like Gruczoły śluzowe, Gruczoły potowe, Gruczoly łojowe and more. Gruczoły okołoodbytowe, a właściwie zatoki okołoodbytowe to niewielkie struktury znajdujące się tuż przy odbycie. Mają je tylko niektóre ssaki – w tym psy i koty. Produkowana przez gruczoły wydzielina służy przede wszystkim do komunikacji między osobnikami. Wielu psich opiekunów nie wie o istnieniu tych narządów, dopóki nie poczuje nieprzyjemnego zapachu z gruczołów. To właśnie ta charakterystyczna woń nierzadko jest powodem wizyty w gabinecie weterynaryjnym. Gruczoły mogą ulec przeładowaniu, wskutek czego może dojść do ich zapalenia, rozwoju ropnia, a nawet do powstania przetoki. Najczęstszym objawem tych schorzeń jest charakterystyczne saneczkowanie – co to takiego? Co robić w takiej sytuacji? Kiedy zgłosić się do lekarza weterynarii? Czym jest toaleta gruczołów oraz dlaczego jeden pies musi ją mieć wykonaną co kilka tygodni, a drugi wcale – wszystkiego dowiecie się z artykułu. Spis treści:1. Czym są gruczoły okołoodbytowe i gdzie się znajdują – fizjologia2. Opróżnianie gruczołów3. Problemy z opróżnianiem gruczołów4. Częstotliwość opróżniania gruczołów oraz objawy ich przeładowania5. Choroby gruczołów okołoodobytowych6. Zapalenie, ropień, przetoka gruczołu okołoodbytowego7. Podsumowanie Czym są gruczoły okołoodbytowe i gdzie się znajdują – Fizjologia Gruczoły okołoodbytowe to małe, okrągłe, symetryczne struktury. O ich położeniu mówimy, że znajdują się na godzinie 16 i 20 odbytu. Wielkością przypominają owoc winogrona. Gruczoły, a w zasadzie zatoki okołoodbytowe, wyścielone są od wewnątrz skórą, w której znajdują się liczne gruczoły apokrynowe, produkujące wydzielinę. Od gruczołów odchodzą malutkie i cienkie przewody, które swoje ujście mają bezpośrednio przy odbycie – co sprawia, że podczas defekacji zacisk mięśnia zwieracza odbytu pozwala na wydobywanie się wydzieliny z zatok. Gruczoły okołoodbytowe nie są widoczne gołym okiem, gdyż znajdują się pod skórą, pomiędzy mięśniami. Ich ujścia to bardzo małe dziurki na ścianach skóry oraz błony śluzowej samego odbytu. Produkowana przez te gruczoły wydzielina ma oleistą lub pastowatą konsystencję i jest koloru jasnożółtego, zielonego lub brązowego. Cechy wydzieliny uwarunkowane są osobniczo. U jednego psa będzie żółta i wodnista, u drugiego gęsta i ciemnobrązowa. W obu przypadkach jest to fizjologia. Najbardziej charakterystyczny jest jednak zapach owej substancji. Istnieje wiele określeń go opisujących: rybi, trupi, zgniły – jednak nie ma takiego słowa, które oddawałoby go wprost. Jest on zdecydowanie nieprzyjemny i mdły, przez co nierzadko wzbudza obrzydzenie, ale i niepokój wśród opiekunów. Jako ciekawostkę dodam, że znana wszystkim cuchnąca wydzielina skunksów jest także produkowana przez gruczoły okołoodbytowe. Wydzielina z gruczołów uwalniana jest na zewnątrz podczas defekacji w wyniku nacisku ze strony stolca. Dodatkowo skurcz mięśni odbytu prowokuje do ewakuacji wydzieliny z zatok. Po co komu takie gruczoły? Zdarza się, że w gabinecie słyszę takie pytanie. Ludzie ich nie mają, więc wydają się nam zbędne. Zwierzętom, a szczególnie psom, są one jednak bardzo potrzebne. Wydzielina z gruczołów służy przede wszystkim do komunikacji między osobnikami oraz do oznaczania terenu. Wiadome jest, że przodkowie psów oznaczali kałem swój rewir. Nie do końca jednak o sam kał (czyli resztki pokarmowe) chodzi, ale właśnie o charakterystyczną wydzielinę gruczołów okołoodobytowych. To, że jej zapach ma znaczenie u psowatych, można także zauważyć podczas witania się czworonogów. Obwąchiwanie okolic odbytu to jeden z pierwszych odruchów, gdy pies poznaje nowego kumpla. Zapach ten jest indywidualny i charakterystyczny dla danego psa i wiele o nim mówi. Opróżnianie gruczołów Zdrowy pies fizjologicznie opróżnia gruczoły okołoodbytowe każdorazowo przy oddawaniu stolca. Są jednak sytuacje, w których opróżnienie gruczołów z wydzieliny będzie utrudnione, a zatem dojdzie do ich przepełnienia. Co więcej, u niektórych psów, a zwłaszcza u ras małych, zauważamy szczególnie trudności z fizjologicznym opróżnianiem gruczołów. Psy te są zdrowe, nie wykazują niepokojących innych cech, wad czy chorób. Niezbędna jest u nich regularna toaleta gruczołów, aby nie doprowadzić do ich zapalenia czy też do powstania przetoki. Czyszczenie gruczołów to czynność, która wydaje się banalnie prosta, ale nie do końca tak jest. Niejeden właściciel próbował zrobić to sam, ale po nieudanej próbie przyznawał, że nie jest to tak proste, jak mogłoby się wydawać. Warto zatem poprosić lekarza weterynarii o instruktaż i obserwować bacznie cały proces. Stosując metodę zewnętrzną, należy przede wszystkim umiejętnie wyczuć gruczoł, zlokalizować go, a następnie w odpowiedni sposób ścisnąć, tak aby pod wpływem ucisku doszło do ewakuacji wydzieliny. Najważniejsze w tej procedurze jest prawidłowy chwyt, uniesienie ogona oraz odpowiednie trzymanie ręcznika papierowego (jest on zdecydowanie najlepszy do tego zabiegu). Istnieje także druga metoda (tak zwana wewnętrzna) opróżniania gruczołów, którą posługuje się tylko lekarz. Lokalizuje gruczoł, omacując go od wewnątrz, czyli od prostnicy. Metoda ta jest wykorzystywana głównie przy większych przepełnieniach gruczołu lub gdy mamy trudność z ich lokalizacją (np. u otyłego psa). Gruczoły można opróżniać pojedynczo lub obydwa jednocześnie. Nie ma lepszej czy gorszej metody. Wydaje się, że każdy pies po prostu wymaga indywidualnego podejścia, tak by toaleta gruczołów odbywała się sprawnie, skutecznie, szybko i możliwie bezboleśnie. Wszystko zależy od tego, jak zlokalizowane są gruczoły (czy płytko, czy głęboko), jak są duże oraz czy wydzielina jest bardziej wodnista czy gęsta. Opiekunowie często pytają, czy zabieg ten boli. Dla jednych psów jest on bardzo nieprzyjemny, są one wręcz agresywne, nie pozwalają umyć okolicy odbytu, a każde kolejna próba opróżnienia gruczołów to dla nich ogromny stres. Są jednak psy, które może nie są szczęśliwe, ale z pokorą znoszą zabieg i odczuwają po nim ulgę. Jedno jest pewne: jeśli nie dopuścimy do maksymalnego przepełnienia gruczołów, zabieg ten jest mniej bolesny. Dlatego też regularność ich toalety ma ogromne znaczenie. Problemy z opróżnianiem gruczołów Nie jest do końca jasne, dlaczego niektóre psy mają problem z naturalnym opróżnianiem gruczołów, a inne nie. Wiemy, że są rasy podatne na choroby gruczołów, jak np. labradory oraz większość ras małych: buldożki francuskie, mopsy, maltańczyki czy cavaliery. Częściej przypadłość ta dotyka psy otyłe oraz alergików. Najczęściej wśród przyczyn znajdujemy przewlekle zatwardzenia lub biegunki. Nieprawidłowy stolec nie uciska na gruczoły i nie wywołuje pracy zwieracza odbytu, a co za tym idzie nie dochodzi do ewakuacji wydzieliny. W ten sposób luźny, wodnisty stolec przy biegunce nie wywołuje fizjologicznej pracy odbytu. Podobnie przewlekłe zaparcia, gdy pies nie defekuje regularnie, przyczyniają się do przepełniania gruczołów. Bywają także cechy osobnicze, jak gęsta konsystencja wydzieliny, która zapycha przewody wyprowadzające. W przypadku, gdy czworonóg cierpi na przewlekłe zaparcia, należy dociec ich przyczyny i ją wyeliminować. Podobnie w przypadku przewlekłych biegunek. W tym celu wymagana może być dokładniejsza diagnostyka problemu – posiew kału, badania krwi czy USG jamy brzusznej. Niezbędna jest także analiza diety – jej jakości, liczby posiłków w ciągu dnia etc. Prawidłowy, zwarty stolec to podstawa, aby gruczoły oczyszczały się fizjologicznie. Ponadto wysoka ilość błonnika jest kluczowa, aby usprawnić perystaltykę jelit i poprawić jakość stolca. Istnieją także karmy o zwiększonej jego zawartości. Na rynku zoologicznym są także dostępne suplementy z błonnikiem mające na celu usprawnienie oczyszczania gruczołów. Dodatkowo sugeruje się wdrożenie suplementacji niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, w tym przede wszystkim omega 3, które mogą ograniczyć stan zapalny w gruczołach. Warto także wykluczyć niedoczynność tarczycy. W przypadku alergii należy zminimalizować alergeny środowiskowe lub pokarmowe. Jeśli pupil jest otyły, nadmiar tkanki tłuszczowej wokół gruczołów powoduje, że nie opróżniają się one prawidłowo. Powinniśmy zmienić jego posiłki na dietetyczne oraz zwiększyć aktywność fizyczną psa w celu zgubienia zbędnych kilogramów. Zdarzają się pacjenci, u których wszystko jest zbadane, sprawdzone, żywienie prawidłowe, a i tak zapychają się im gruczoły. Są to osobnicze cechy i niektóre psy po prostu tak mają. Ich wydzielina zazwyczaj jest fizjologicznie bardziej gęsta i zatyka przewody wyprowadzające, uniemożliwiając ich opróżnianie. Częstotliwość opróżniania gruczołów oraz objawy ich przeładowania To cecha bardzo indywidualna. U niektórych wymagana jest toaleta aż co 3 tygodnie, podczas gdy u innych dwa razy do roku. Ważne jest, by obserwować psa. Większość z nich pokaże, że trzeba udać się do weterynarza na oczyszczenie gruczołów. Charakterystycznym i najczęstszym objawem przeładowania gruczołów jest tak zwane saneczkowanie. Pupil przyjmuje pozycję siedzącą i przebierając przednimi łapami, posuwa się do przodu, jednocześnie ocierając odbyt o podłoże. Czyli po prostu pies jeździ pupą po dywanie lub trawie. Do innych, częstych objawów należą także problemy z oddawaniem kału, często bezproduktywne napinanie się w pozycji kucznej. Okolica gruczołów mocno swędzi, a nawet sprawia ból. W związku z tym pies się natrętnie wylizuje, a nawet zachowuje, jakby coś go ugryzło – nagle podskakuje, popiskuje. Nierzadko spotyka się wygryzioną sierść się w okolicy odbytu lub po bokach ciała (gdy pies nie jest w stanie dosięgnąć zadu). Niekiedy objawy przeładowania gruczołów są szczególnie niespecyficzne, należą do nich zaburzenia chodu, kulawizna, osowiałość, brak apetytu. Pies sprawia wrażenie mocno cierpiącego. Przepełnione wydzieliną gruczoły mogą spowodować rozwój stanu zapalnego, ropnia, a nawet jego pęknięcie i powstanie przetoki. Zdarzają się jednak psy, które w żaden sposób nie sygnalizują problemu. Dopiero poważny stan zapalny gruczołów okołoodbytowych lub pojawiająca się krew z przetoki zasygnalizują istotę sytuacji. U psów z nawracającym zapaleniem zatok wyznaczamy odgórnie toaletę gruczołów np. co 2 miesiące. Na kontroli sprawdzamy ilość oraz jakość wydzieliny. Jeśli jest jej niewiele, przesuwamy termin kolejnej toalety o kilka tygodni. Jeśli są już mocno przeładowane, skracamy ten odstęp czasu. Tak, by ustalić najlepszy odstęp czasowy między kolejnymi zabiegami, by nie doszło do kolejnego zapalenia czy przeładowania gruczołów. Choroby gruczołów okołoodobytowych Najczęstszym problemem, jaki dotyka gruczoły, jest ich przeładowanie. Jak już wspomniałam, dzieje się to na skutek niedrożności ich przewodów wyprowadzających. Powodem tego mogą być uwarunkowania osobnicze, rasowe ale też inne choroby psa. Taka sytuacja może prowadzić do rozwoju zapalenia, ropnia czy przetoki gruczołów okołoodbytowych. Zapalenie, ropień, przetoka gruczołu okołoodbytowego Przewlekła niedrożność przewodów prowadzi do przeładowania zatoki okołoodbytowej. Wydzielina, która jest produkowana bez możliwości, ujścia powoduje powiększenie i napięcie skórnego woreczka. Gruczoły stają się twarde jak kamień. Jest to sytuacja niekomfortowa, a nawet bolesna. Najczęściej taki stan doprowadza do zapalenia samego gruczołu lub jego przewodów wyprowadzających. Nie zawsze więc gruczoł niedrożny będzie zmieniony zapalnie i odwrotnie. Zapalenie charakteryzuje się silną bolesnością gruczołów oraz zaczerwienieniem okolicy odbytu. Powiększenie zmienionego gruczołu może być widoczne w postaci twardej, czerwonej kulki tuż przy odbycie. W wydzielinie pojawia się krew lub ropa. Jej zapach oraz konsystencja najczęściej są zmienione i mają charakter zapalny. Wydzielina, która zazwyczaj jest wodnista, może stać się gęsta i zwarta, co utrudnia toaletę gruczołu. Lokalizacja gruczołów tuż przy odbycie sprzyja ich nadkażeniom bakteriami z grupy E. coli, Enterococcus faecalis, Clostridium perfringens. Każda defekacja, ruch, chód czy siadanie sprawiają psu problem. Ten za wszelką cenę próbuje się drapać, lizać, wygryzać w okolicy odbytu. Pojawia się saneczkowanie. Objawy przepełnienia gruczołu mogą także być ogólnoustrojowe i często są niespecyficzne: apatia, brak apetytu, zaburzenia chodu czy nawet gorączka. Gruczoły są tkliwe, a próba ich oczyszczenia jest bardzo bolesna. Dlatego też ważne jest tu płukanie odpowiednimi preparatami oraz bezpośrednie, miejscowe podanie leków. Antybiotyki, odpowiednie leki przeciwbólowe i przeciwzapalne są tutaj koniecznością. Zdarza się, że zmieniony zapalnie gruczoł przechodzi w ropień. Jest to sytuacja już skrajna i bardzo poważna. W takim wypadku nierzadko trzeba naciąć ropień (w znieczuleniu ogólnym), by usunąć jego zawartość. Nieleczony może doprowadzić do poważnej infekcji prostnicy i jelit. Jeśli wydzielina nie ma ujścia z gruczołu, ten próbuje pozbyć się jej w inny sposób. Skóra napina się i pod wpływem ciśnienia po prostu pęka. W ten sposób tworzy się przetoka, czyli widoczny otwór w skórze. Pojawia się świeża krew oraz wydzielina gruczołów. Wydzielina może być wodnista, ale najczęściej jest bardzo gęsta. Taka przetoka wymaga natychmiastowego leczenia, przepłukania gruczołów, miejscowej dezynfekcji oraz podania odpowiednich leków. Rany nie zszywa się, miejsce szybko się goi pod wpływem leków oraz odpowiedniej i regularnej higieny. W przypadku zapaleń, przetok czy przeładowań istotne jest płukanie gruczołów. Wykonuje się to specjalną metalową igłą z okrągłą końcówką, czyli tzw. oliwką. Nie jest to proces bolesny, nic się nie nakłuwa, jednak może być nieprzyjemny, w szczególności gdy gruczoły są zmienione zapalnie. Igłę wprowadza się do ujścia przewodów i podaje odpowiednie leki. Także w ten sposób, płucząc, można rozpuścić stwardniałą wydzielinę. Dlatego też, gdy gruczoły są chore, częste wizyty w gabinecie nie należą do rzadkości. Co jest dość ważne, w trakcie leczenia schorzeń gruczołów, pies nie może wylizywać ich okolicy. A już na pewno, gdy doszło do przetoki. Ból i swędzenie powodują, że pies bardzo interesuje się tymi miejscami, niekiedy wręcz natrętnie. Nie sprzyja to gojeniu się rany, wręcz odwrotnie. Dlatego też na pierwsze dni terapii niezbędny będzie kołnierz. Czynniki sprzyjające problemom z gruczołami okołoodbytowymi: nadwaga/otyłość, przewlekle, głębokie zapalenia skórne, alergie środowiskowe i pokarmowe, w tym atopie, niedoczynność tarczycy, źle zbilansowana dieta (za mało błonnika). Objawy, które towarzyszą chorobom gruczołów okołoodobytowych: zaburzenia oddawania stolca, widoczna ropa lub krew w okolicy odbytu, na legowisku, na podłodze, wylizywanie okolicy odbytu (natrętne), skręcanie zadem na boki, wygryzanie ogona, ocieranie zadem o podłoże, saneczkowanie, wygryzanie sierści w okolicach odbytu lub po bokach ciała, osowiałość, apatia, brak apetytu, kulawizna, zaburzenia chodu, gorączka. W sytuacji, gdy zdiagnozowano nowotwór złośliwy gruczołu okołoodbytowego (gruczolakorak) lub gdy gruczoły wymagają ciągłej toalety i leczenia, można zdecydować o ich usunięciu czyli tzw. sakkulektomii. Wydaje się to doskonałym rozwiązaniem problemu! Niestety nie do końca. Ten zabieg chirurgiczny nie należy do prostych, wręcz jest mocno skomplikowany ze względu na delikatną okolicę. Dość częstą i poważną konsekwencją zabiegu jest nietrzymanie kału. Tak więc powinien być rozważany tylko w sytuacjach naprawdę poważnych. Podsumowanie Oczyszczenie gruczołów nie jest bolesne, ale potrafi być bardzo nieprzyjemne dla psa. Należy go zawsze przytrzymywać w trakcie zabiegu, jednoczenie chwaląc i nagradzając. Nie powinno się czyścić gruczołów, jeśli nie ma takiej potrzeby. Robienie tego tak po prostu, rutynowo, przy okazji innych zabiegów nie jest uzasadnione medycznie, a może doprowadzić do licznych mikrourazów, w wyniku których gruczoły z czasem przestaną fizjologicznie się opróżniać. W trakcie każdego oczyszczania może dojść do zapalenia i powstania tkanki bliznowatej. Tak więc u psów, u których nie diagnozujemy problemu, które nie wykazują objawów, nie powinno się czyścić gruczołów. Toaleta gruczołów przy okazji np. wizyty szczepiennej nie jest dobrym rozwiązaniem. Stres z nią związany może przyczynić się do powstania niechcianej reakcji poszczepiennej. Jeśli pies faktycznie ma częste problemy z gruczołami, warto na ich toaletę zgłosić się kiedy indziej. Pies sam potrafi opróżnić sobie gruczoły, jeśli jest taka potrzeba. Saneczkowanie to zachowanie, które właśnie temu służy. Nic dziwnego, że czasami właściciel znajduje cuchnące plamy na dywanie i zachodzi w głowę, skąd się wzięły. Nieraz także słyszę od klientów historie o tym, że wieczorem, podczas głaskania na kanapie, nagle czują okropny zapach. W tej sytuacji pupil, relaksując się, opróżnił swoje gruczoły (popuszczając zwieracze odbytu). Zazwyczaj nie jest to powód do wizyty w gabinecie, chociaż jeśli coś niepokoi, warto to sprawdzić. Najczęściej pupil po prostu zostawił znak „tu byłem” i nie ma powodu do obaw. Temat gruczołów niejednokrotnie wzbudza lęk czy wstyd przed rozmową. Mimo iż wiąże się z przykrym zapachem, nie powinien absolutnie być wstydliwy, z kolei zaniedbany problem może doprowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych dla psa. Lekarz weterynarii, Małgorzata Glema Pluskwowate. Pluskwowate (Cimicidae) – rodzina owadów z rzędu pluskwiaków, podrzędu różnoskrzydłych i infrarzędu Cimicomorpha. Obejmuje około 90 opisanych gatunków, będących krwiopijnymi ektopasożytami ssaków, (w tym człowieka) i ptaków. Moderatorzy: Robert A., Jarek salmaa Posty: 6 Rejestracja: 31 stycznia 2013, 19:05 Kot (3 l.) przestał się załatwiać. Cały weekend spędził w kuwecie - bez efektów. Poszła do lekarza bez kota (w przerwie w ciągu pracy) Weterynarz podejrzewał koprostazę, więc dał mi lewatywę i olej parafinowy - nie pomogło. Następnego dnia już z kotem zjawiłam się w lecznicy ponownie. Okazało się, że to gruczoły. Podobno nie załatwiał się, bo ból go zniechęcał. Gruczoły zostały opróżnione, podano lekarstwa w zastrzyku i jakąś maść doodbytniczą. Kolejnego dnia - antybiotyki i leki przeciwzapalne. Chyba bardzo bolesne, bo jestem cała pogryziona (inne zastrzyki wcześniej znosił dzielnie, bez walki). Tylko, że mam dalej problem - kot nadal się nie załatwia, już nawet nie podchodzi do kuwety, odmawia jedzenia i picia (no chyba, że dam szynki, karmy nie chce). Leży zawinięty w koc i ani drgnie. Mówiłam lekarzowi, że się nie załatwił, ale on nie podjął żadnych działań. Jutro kolejna wizyta i podanie tych zabójczych (przynajmniej dla mnie) zastrzyków. Co robić? SleepingSun Posty: 3518 Rejestracja: 28 stycznia 2011, 23:19 31 stycznia 2013, 19:21 taki zastój kału jest bardzo niebezpieczny. kot niczego nie zjadł, co mogłoby zablokować drogi pokarmowe? kości, zabawki? jak długo to już trwa? salmaa Posty: 6 Rejestracja: 31 stycznia 2013, 19:05 31 stycznia 2013, 19:34 od soboty się nie załatwia; we wtorek była lewatywa i w efekcie - malutki kleksik z ogromnym wyciem, badająca go lekarka (w środę) stwierdziła, że masy kałowe są miękkie i powinien się wypróżnić po wyczyszczeniu gruczołów, dzisiaj inny lekarz już stwierdził, że jest "malutka koprostaza" i tyle, kot dostał zastrzyki i do domu... czy kot mógł aż tak bardzo się zrazić do kuwety bólem w okolicach odbytu? przed ich wyczyszczeniem usilnie próbował się załatwiać, teraz nie zbliża się nawet do kuwety Ostatnio zmieniony 31 stycznia 2013, 19:36 przez salmaa, łącznie zmieniany 1 raz. salmaa Posty: 6 Rejestracja: 31 stycznia 2013, 19:05 31 stycznia 2013, 19:35 aha, nie podejrzewam, że zjadł coś niejadalnego, do tej pory zdarzały mu się jakieś niteczki, kawałki kurzu, drobnostki, nigdy nic wielkiego nie połknął Jarek Lekarz weterynarii Posty: 13061 Rejestracja: 29 września 2004, 14:43 Kontakt: 31 stycznia 2013, 23:18 kot nie jest zdiagnozowany to nie gruczoły sa winne. Na poczatek dokładne badanie palpacyjne brzucha , potem jeśli nic sie nie uda znaleźć badania kontrastowe jelit. salmaa Posty: 6 Rejestracja: 31 stycznia 2013, 19:05 01 lutego 2013, 09:16 Kot się załatwił w nocy. Dzisiaj było badanie i wg lekarza jest ok, jelita zostały wypróżnione. Po powrocie do domu wziął się za śniadanie. Mam nadzieję, że już wszystko jest dobrze. Lekarz jednak stwierdził, że te zapalenia mogą się powtarzać. Czy są jakieś sposoby zapobiegania temu? Jarek Lekarz weterynarii Posty: 13061 Rejestracja: 29 września 2004, 14:43 Kontakt: 04 lutego 2013, 23:03 jęśli to sprawa gruczołów to regularne ich opróżnianie. salmaa Posty: 6 Rejestracja: 31 stycznia 2013, 19:05 11 kwietnia 2013, 20:34 problem po dwóch miesiącach u mojego kota wrócił, po opróżnieniu gruczołów i podaniu antybiotyków, kot zrobił kupkę, ale przestał sikać, jedna próba wysikania się poskutkowała długim przeraźliwym jękiem i wylizywaniem prącia, lekarz stwierdził błąd w diagnozie (a sprawę gruczołów nazwał efektem ubocznym), podał leki na pęcherz (który wg niego nie był powiększony znacznie) - kot dalej nie sikał, dziś było usg pęcherza, widoczne były niewielkie złogi, kotek został cewnikowany, pobrano próbki do badania, znowu zastrzyki i nic, kot dalej nie sika, broni się wszystkimi łapami przed sugestywnym zbliżaniem do kuwety. Czyżby tak się zraził do sikania? Przecież nie jest w stanie w nieskończoność wstrzymywać moczu, a po oględzinach całego mieszkania nie stwierdziłam, żeby w innym miejscu się wysikał. Nie wiem, ile może minąć czasu od podania leków do oddania moczu. Ok. godz. 15 podano lek, ale kot był wypróżniony przez cewnik, od tego czasu nie pił i nie jadł (jest - jest dalej pod wpływem głupiego jasia i śpi na moich kolanach. Jak długo ma prawo nie sikać? Czy rzeczywiście zatkane gruczoły mogły wystąpić z powodu problemów z oddawaniem moczu? Przez dwa miesiące od ostatniego leczenia gruczołów kot sikał normalnie (od zawsze sikał bardzo dużo, bo bardzo dużo pije). Problemy z kupką były w niedzielę, z sikaniem od wtorku. Jarek Lekarz weterynarii Posty: 13061 Rejestracja: 29 września 2004, 14:43 Kontakt: 15 kwietnia 2013, 00:53 czy wykonywałaś badania moczu u tego kota? badania krwi? To istny mętlik i sprawia wrażenie na : podamy leki i zobaczymy czy to jest to. No ludzie toć to XXI wiek. Kot się zraził do sikania? Co Ty piszesz? Prędzej się zatkał albo wysiadły jego nerki Zostawcie te gruczoły okołoodbytowe w spokoju. salmaa Posty: 6 Rejestracja: 31 stycznia 2013, 19:05 16 kwietnia 2013, 10:56 Nie jestem weterynarzem, nie ja leczę kota, a specjaliści - przynajmniej tak mi się wydawało. To ja mam im dyktować, co trzeba robić, skoro zupełnie się na tym nie znam? Ostatnia wizyta (w niedzielę) skończyła się tym, że kot posikał się już ze strachu, ale u niego to akurat dobry objaw. Dostał antybiotyki i na kontrolę mam się zgłosić dopiero za tydzień. Czekam na wyniki badania moczu. Na razie lekarze nie podjęli decyzji o wykonaniu badania krwi. Skóra pokrywająca ciało gadów jest silnie zrogowaciała, pozbawiona gruczołów śluzowych i często pokryta rogowymi lub kostnymi tworami. Niektóre gady rozwinęły zdolność szybkiej zmiany barw np. kameleon. W skórze znajdują się również gruczoły zapachowe, a u niektórych jadowe. Naskórek ulega ciągłemu lub okresowemu Gruczoły paraanalne u kota to sparowane gruczoły zewnątrzwydzielnicze zlokalizowane po obu stronach odbytu. Wewnętrzna powłoka „worków” zawiera dużą liczbę gruczołów łojowych i apokrynowych. Wydzielina produkowana przez gruczoły przyodbytnicze jest gęsta i kremowa, biała, a czasem jasnoszara .Wysięk zawiera feromony – zapachowe substancje lotne, które mają ostry nieprzyjemny zapach. Te wydzieliny są wykorzystywane przez koty do oznaczania swojego terytorium, przyciągania partnerów w okresie godowym i rozpoznawania z gruczołów przyodbytniczych jest wydzielany przez kota w niewielkich ilościach w wyniku skurczów mięśni i perystaltyki jelit przez mały kanał. W naturalny sposób uwolnienie „ładownicy” następuje w procesie defekacji lub podczas „spryskiwania” tajemnicy podczas obrony, przy nakładaniu znaków wydzielina kota sprawia, że ​​ogon wokół odbytu jest bardziej tłusty, co ułatwia przypadku zapalenia gruczołów przyodbytniczych u kota wydzielina tworzona przez gruczoły ulega stagnacji, w zaawansowanych przypadkach powstaje ropień i powstaje zapalenia gruczołów przyodbytniczych u koty, żyjące w zaciszu domu, w którym nie muszą używać gruczołów przyodbytniczych do obrony przed potencjalnymi przeciwnikami, spowodowały, że straciły naturalną zdolność oczyszczania gruczołów gruczołów u kota występuje w wyniku wpływu wielu czynników:Przewlekłe choroby układu pokarmowego, którym towarzyszą zaparcia (u kota zaparcia) i uporczywe biegunki (biegunka u kota).genetyczne choroby zakaźne (chlamydia kotów, panleukopenia kotów, leptospiroza itp.).).Choroby pasożytnicze (robaki u kotów).Brak aktywności fizycznej, siedzący tryb życia w mieszkaniu (diagnoza otyłości).Uraz zwężenie kanałów wydalniczych płynnej żywności, (ciąża u kota).Patogeneza. Mechanizm rozwoju zapalenia gruczołów przyodbytniczych u kota wygląda następująco:Po pierwsze, dochodzi do naruszenia wydzielania wydzieliny z gruczołów, w wyniku czego w gruczołach gromadzi się duża ilość wydzieliny. Następuje zagęszczenie powstałego sekretu, co dodatkowo uniemożliwia jego uwolnienie podczas defekacji u kota. Warunkowo patogenna mikroflora wchodzi do gruczołów z kału, który nabiera zwiększonej zjadliwości i zaczyna się szybko namnażać. Sekret staje się gęsty, nabiera ciemnobrązowego koloru i cuchnącego zapachu. Jeśli leczenie nie zostanie rozpoczęte w odpowiednim czasie, w miejscu gruczołu pojawi się ropień. Kiedy ropień „dojrzewa”, jego ropne masy prowadzą do pęknięcia błony gruczołu i powstaje ropień. Ten ropień dalej zamienia się w niegojące się przetoki z dostępem do światła odbytnicy lub z dostępem do strefy całego procesu zapalenia gruczołów odbytu kot odczuwa ból i swędzenie w kliniczny. Chorobie u kota towarzyszy stan zapalny w okolicy przedodbytniczej. Kot stale liże okolice ogona i odbytu, podczas ruchu ogon jest mocno przyciśnięty do odbytu. Z powodu bólu kot stara się mniej ruszać, odmawia aktywnych zabaw, próbuje więcej kłamać, chód jest zaburzony. Głaskany w okolicy ogona reaguje boleśnie, wykazuje oznaki agresji. Aby uwolnić sekret nagromadzony w gruczołach, „jedzie” na piąty punkt na podłodze. Ogon kota staje się tłusty. W zaawansowanych przypadkach odnotowujemy wzrost temperatury weterynarii, badając okolice odbytu, zauważają obrzęk, obrzęk i zaczerwienienie tkanek wokół odbytu. Podczas naciskania gruczołów przyodbytowych z odbytu uwalnia się nieprzyjemny brązowy oleisty na zapalenie gruczołów przyodbytniczych weterynarz stawia podczas badania klinicznego chorego kota poprzez oględziny okolicy odbytu oraz ocenę ilości i charakteru wydzieliny. Za pomocą serwetki lekarz ściska gruczoły paraanalne kota i przeprowadza badanie uwolnionego sekretu - koloru, konsystencji, ilości. W razie potrzeby sekret jest wysyłany do laboratorium weterynaryjnego w celu wysiewu w celu określenia rodzaju patogennej mikroflory i miareczkowania na Podstawą leczenia choroby u kotów jest mechaniczne uwalnianie gruczołów przyodbytniczych z nagromadzonego wysięku. Procedurę tę można przeprowadzić na kilka sposobów. W przypadku, gdy sekret w gruczołach jest płynny i nie stwardniał, można je wyczyścić tym celu specjalista po zdezynfekowaniu rąk zakłada rękawiczki chirurgiczne i sterylnymi gazikami, za pomocą kciuka i palca wskazującego, naciska na gruczoły przypadku obecności gęstej i lepkiej treści w zatokach przyodbytniczych lekarze weterynarii stosują wewnętrzną metodę uwalniania treści gruczołów przyodbytniczych. W tej metodzie, w sterylnych rękawiczkach, palec wskazujący wkłada się do odbytu kota. Kciuk masuje gruczoł od zewnątrz w celu pobudzenia wydzielania wydzieliny. W przyszłości weterynarz za pomocą cewnika przemyje je roztworami antyseptycznymi. Jeśli istnieją wskazania dla chorego kota, przepisuje się leki przeciwbakteryjne (czopki o działaniu przeciwzapalnym). W zależności od nasilenia stanu zapalnego manipulację należy powtórzyć 2-3 razy, aż do całkowitego oczyszczenia woreczków. Przy częstych nawrotach choroby zaleca się operację usunięcia gruczołów choroba opiera się na zapobieganiu rozwojowi zapalenia gruczołów przyodbytniczych. W tym celu właściciele kotów powinni:Wyeliminuj przyczyny zaparć i biegunek u leczenie przewlekłych chorób przewodu urazom (co trzy miesiące) przeprowadzać prewencyjne czyszczenie otyłości karm kota pokarmami, które mogą spowodować uszkodzenie błony śluzowej odbytu i odbytu (kości z ryb i kurczaka).Aby zapobiec bezczynności fizycznej, prowadź z kotem aktywne i plenerowe przeprowadzaj leczenie przed inwazją przeciwko chorobom zakaźnym występującym w rejonie zamieszkania (przygotowanie zwierząt do szczepień oraz rodzaje szczepionek). Zniżka 15% z kodem: ZWIERZAKI15. W przypadku problemów z oduczeniem kota drapania ludzi warto pamiętać o cierpliwości i konsekwencji. W międzyczasie można również zastosować się do porady dotyczącej regularnego przycinania pazurów kota, co pozwoli ograniczyć ryzyko uszkodzeń ciała opiekuna. Pamiętaj jednak, że przycinanie Standard / by / 30 stycznia 2013 / 4 komentarze Gruczoły okołoodbytowe są to gruczoły zapachowe położone poniżej odbytu, po lewej i prawej jego stronie. Ich wielkość waha się od główki szpilki do wielkości ziaren grochu. Wytwarzają intensywnie cuchnącą wydzielinę, której kilka kropli miesza się z oddawanym kałem. Jest to znak rozpoznawczy psów. Gruczoły zapachowe mają jedno wąskie ujście, znajdujące się wewnątrz odbytu. Kiedy wydzielina gęstnieje, tworzy się niewielki czop, który uniemożliwia wypłynięcie jej na zewnątrz. Gruczoł wypełnia się coraz bardziej, uciska i swędzi. Pies próbuje więc opróżnić gruczoły pocierając odbytem o ziemię, podobnie jak w razie zakażenia pasożytami. Nawracająca niedrożność ujść gruczołów powoduje zakłócenia w wytwarzaniu wydzieliny zapachowej, często jednak także zaburzenia trawienne lub w ogóle przemiany materii. Zakłócenia te występują zwłaszcza jako efekt powtarzających się okresowo schorzeń prawej zatoki przyodbytowej. Wydzielina, zwykle jasna lub ciemnobrązowa, w razie choroby staje się gruzełkowata, gęsta, żółtawa albo zielona, ropna za ogon. Po lewej lub prawej stronie, nieco poniżej odbytu widać zaczerwienienie i uwypuklenie skóry. Często pojawia się ropień. W tym przypadku należy zastosować Hepar Sulfuris D3 co 2 godziny, aż do samoistnego otwarcia się wrzodu. W celu wygojenia się rany po wrzodzie podaje się Silicea D12 po 1 dawce 2 razy dziennie. Należy również przemywać chore miejsce rozcieńczoną nalewką Calendula. Przyspieszy to proces zdrowienia. Jeżeli występują zmiany w wydzielinie zapachowej lub nawracające zaczopowanie ujścia gruczołu zapachowego, można zastosować następujące leki: Pulsatilla pratensis (sasanka łąkowa) stosuje się, gdy wydzielina zapachowa jest żółtawa albo żółtozielonkawa i nie powoduje ranienia skóry, a zaczopowanie lub wypełnienie zatok nie jest bolesne. Pulsatilla D4 podaje się 2 razy dziennie po 1 dawce przez 1-3 tygodnie. Causticum Hahnamanni (specjalnie spreparowane wapno palone) stosuje się, gdy odbyt jest początkowo lepki (tłusty), spękany i odparzony, wydzielina zaś gęsta, tłusta, papkowata, przypominająca pastę. Causticum D12 podaje się raz dziennie po 1 dawce przez 2-3 tygodnie. Graphites (grafit) jest przeznaczony dla psów otyłych, żarłocznych i łagodnych. Nie mają one zaczerwienionego odbytu i nie jest on obolały, ale robi wrażenie tłustego. Wydzielina wyglądem przypomina miód i jest klejąca. Graphites D6 podaje się 2 razy dziennie po 1 dawce przez 2-3 tygodnie. Thuja occidentalis (żywotnik zachodni) jest lekiem stosowanym również w razie zmian widocznych w okolicy odbytu i innych naturalnych otworów. Początkowo odbyt jest ciemny i otoczony małymi brodawka-mi albo przypominającymi brodawki uwypukleniami skóry, które lekko krwawią. Zwierzęta są bardzo wrażliwe na zimno i wilgoć. Wydzielina jest gęsta i zielonkawa. Thuja D15 podaje się raz dziennie po 1 dawce. Sulfur (siarka) jest również wskazany w chorobach zatok przyodbytowych na początku leczenia. Sulfur D12 podaje się raz dziennie po 1 dawce przez 5 dni. Jeśli nie wystąpił ropień a jedynie zaczerwienienie i podrażnienie odbytu j jego okolic podaje się Aesculus D3 4 – 5 razy dziennie i wciera się maść z oczaru wirginijskiego. Jeśli występują też dodatkowo zaparcia podaje się 4 razy dziennie Nux vomica D6.
U starszych psów gruczoły okołoodbytowe mają czasem tendencję do nowotworzenia. Wczesne leczenie operacyjne daje dobre rezultaty, w zaawansowanym stadium mogą pojawić się przerzuty i rokowanie jest wówczas bardzo niepomyślne. Saneczkowanie i świąd w okolicy odbytu są często mylnie kojarzone z zarobaczeniem.
Co to są gruczoły okołoodbytowe? Gruczoły okołoodbytowe zlokalizowane są wewnątrz odbytu, po obu jego stronach. Składają się one z zatok okołoodbytowych, w których wytwarzana jest wydzielina. Wydzielina ta ma bardzo nieprzyjemny zapach, brązowawy kolor i płynną konsystencję. Z zatok okołodbytowych wydzielina wydostaje się na zewnątrz poprzez cienkie kanaliki. Rola tych gruczołów nie jest do końca poznana. Uważa się, że zawarte w wydzielinie feromony służą do identyfikacji osobniczej pomiędzy psami i oznaczania swojego terenu. Stąd też inaczej gruczoły te nazywane są gruczołami zapachowymi. Występują one zarówno u samic jak i u samców. Kiedy powstaje zapalenie gruczołów okołoodbytowych? Wydzielina z zatok okołoodbytowych powinna samoistnie wypływać w czasie oddawania kału. Czasem gruczoły opróżniane są także w sytuacjach stresowych. Czasem zdarza się jednak, że zatoki okołoodbytowe przestają być regularnie opróżniane. Wynikiem tego jest stan zapalny, który może spowodować szereg poważnych problemów. Zapalenie gruczołów okołoodbytowych może pojawić się u psa w każdym wieku. Dotyka ono głównie psy przejawiające do tego skłonności osobnicze, psy otyłe i nieprawidłowo karmione. Objawy zapalenia gruczołów okołoodbytowych Najczęstszym objawem jest charakterystyczne zachowanie psa – na skutek swędzenia pies „saneczkuje” (czyli ociera się zadem o podłoże), wylizuje okolicę odbytu, czasem nawet wygryza sobie sierść. Właściciel łatwo może zauważyć opuchnięcie tych okolic ciała. Pies może mieć problemy z wypróżnianiem, okolica odbytu jest swędząca, powstaje ropień, z którego później może powstać przetoka, samoistnie przebijająca się przez skórę (jest to najpoważniejsze powikłanie). Wydostające się wraz z wysiękiem ropnym bakterie mogą powodować stany zapalne skóry wokół odbytu. Pies liżąc się, może zainfekować bakteriami swoje oczy, uszy czy migdałki. U niektórych psów dodatkowo może wystąpić reakcja alergiczna na te bakterie, co jeszcze bardziej pogorszy sprawę. Może się także zdarzyć, że wypróżnianie staje się dla psa bolesne – zwierzę próbuje wtedy na siłę powstrzymać wydalanie stolca. Leczenie Jeśli zauważysz podobne objawy u swojego psa, zgłoś się do lekarza weterynarii. Nieleczony stan zapalny zatok okołoodbytowych może z czasem doprowadzić do rozprzestrzenienia się stanu zapalnego na cały organizm. Niektóre psy, ze skłonnościami do tej choroby będą wymagały regularnego oczyszczania zatok okołoodbytowych u lekarza weterynarii. Czasami konieczny jest także zabieg chirurgiczny. Inne częste choroby psów Zespół Cushinga Zespół Cushinga to inaczej nadczynność kory nadnerczy. Nadnercza, to parzysty gruczoł wydzielania… . 539 697 638 665 604 728 486 225

gruczoły zapachowe u kota